Koniecznie zabierz ze sobą legitymację   szkolną. Sprawdź aktualne informacje na   stronie             organizatora o      dniach i   godzinach. Jeśli          interesujesz      się   malarstwem,         w tym  historycznym  i   lubisz  oglądać wielką       sztukę, słynne   sceny batalistyczne,       nie   przegap tej   wystawy ...

 Józef Brandt /1841-1915/ ,,Czarniecki pod Koldyngą", olej na płótnie, wys. 95, szer. 206 cm, w zbiorach MN w Warszawie.

Polecamy
monograficzną wystawę malarstwa
Józefa Brandta...

Muzeum Narodowe‏ @Muzeum_Narodowe

Zapowiadana w mediach, długo wyczekiwana, przygotowana z ogromnym rozmachem i pietyzmem wystawa prac Józefa Brandta, uznawanego za jednego z trzech - obok Jana Matejki i Henryka Siemiradzkiego - najwybitniejszych malarzy polskich. ,,Józef Brandt 1841–1915" i rozszerzona rzeczywistość" - już jest dostępna dla zwiedzających w Muzeum Narodowym w Warszawie...

22.06.2018 r. odbył się wernisaż wystawy ,,Józef Brandt 1841-1915". Ekspozycja rozlokowana na dwóch piętrach MNW potrwa do 30 listopada 2018 r.

Wystawa monograficzna Józefa Brandta jest pierwszą w historii polskiego muzealnictwa tak szeroko zakrojoną prezentacją dorobku artysty. Obejmie około 300 dzieł: obrazów olejnych, akwarel i rysunków reprezentatywnych dla kolejnych okresów twórczości malarza.

Powstała pod Honorowym Patronatem Wiceprezesa Rady Ministrów, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Inne słynne obrazy...

https://culture.pl/pl/galeria/wystawa-jozef-brandt-1841-1915-w-muzeum-narodowym-w-warszawie-galeria

,,Jeśli chodzi o promocję polskiej kultury za granicą, Józef Brandt nie ma sobie równych. Działał ze skutecznością, o której współcześni specjaliści od PR mogą co najwyżej pomarzyć.

Piękna sylwetka, sumiasty blond wąs i uśmiechnięte błękitne oczy, a do tego maniery godne księcia, wielki talent malarski i ostentacyjny wręcz patriotyzm – osiadły w Monachium Brandt był chodzącą reklamą polskości. Reklamą, której wdzięcznym adresatem były przede wszystkim europejskie elity, w tym potężny zastęp koronowanych głów. Sam zresztą zachowywał się jak oświecony monarcha.

Zawsze otoczony świtą przyjaciół, uczniów, dziennikarzy i marszandów sprawował rządy nad rosnącą w siłę kolonią polskich artystów w Monachium. Wspierał swoich „poddanych” radą i pomocą, często także materialną, inspirował, zachęcał, łaskawie wysłuchiwał komplementów. Nigdy nie jadał i nie pracował w samotności – mawiał, że gdy staje przed sztalugami bez towarzystwa, „zaraz staje się rozdrażniony i rozprasza się”. Nieżyczliwi oskarżali go o snobizm, ale w Józefie nie było ani krzty fałszu czy nadęcia..."

/ zobacz więcej - https://www.weranda.pl/sztuak-new/slawni-artysci/jozef-brandt-z-warszawy

Redakcja: Lidia Jurek